Oddział przedszkolny 0A

Temat: Wiosenne pączki-30.03.2020

1. Ćwiczenia gimnastyczne

1. „Bociany”. Dziecko porusza się po pokoju naśladując bociany. Unosi kolana wysoko, klaszcze w dłonie pod kolanami, podskakuje przy tym i krzyczy „kle, kle, kle”. Gdy Rodzic da sygnał, bociany stają nieruchomo na jednej nodze.

2. „Żabki”. Dziecko  porusza się po pokoju, naśladując skaczące żabki. Na sygnał Rodzica. skacze wysoko i daleko.

3. „W poszukiwaniu wiosny”. Dziecko porusza się po sali, na sygnał Rodzica., np. biedronka, motylek, bąk naśladuje wymienionego owada – porusza się tak jak on lub wydaje charakterystyczny dla niego odgłos .

2. Praca z kartą pracy 31a – nazywanie przedmiotów na obrazkach, tworzenie par obrazków o takich samych nazwach, rysowanie kwiatu po śladzie oburącz. ołówek

 Praca z kartą pracy 31b – odczytywanie zdań, zapisywanie działań.

Temat: Witamy powracające ptaki- 31.03.2020

  1. Rodzic zaprasza dziecko do wysłuchania opowiadania, prosząc: zwróćcie uwagę na to, jakie ptaki przyleciały na wesele szpaków i co mówiły o sobie nawzajem.

Szpacze wesele i ptasie trele

Stanisław Kraszewski

Ej, piękne to było wesele! Kiedy szpak Szpakowski żenił się z piękną szpaczanką zza rzeki, cały las huczał od plotek. Sroka przygadywała, że szpaczanka ma krzywe piórka w ogonie i jed­ną nóżkę bardziej. A pan młody dziób złamał w bójce o szpaczankę i teraz krzywo się uśmiecha, ale wiadomo – sroka to stara plotkarka i nikt jej nie uwierzy, dopóki nie zobaczy na własne oczy. Przez te jej plotki Szpakowie nie zaprosili sroki na wesele. Bo i po co? Prezentu państwu młodym nie przyniesie, a jeśli nawet, to kradziony. Bo sroka – nie dość, że plotkarka, to jeszcze złodziejka.

Lista gości była długa i szeroka. Spisana na piasku rzecznym ptasimi pazurkami, zacierana przez wiatr i fale rzeki. A kiedy stary bóbr przeciągnął po piasku pęk gałązek wierzbowych, to już nikt nie wiedział, kto był zaproszony a kto nie. Ale najważniejsze, że jacyś goście przyszli, a raczej przylecieli na skrzydłach.

Wielki zlot gości weselnych rozpoczął się od samego rana, od słowików i skowronków. Wcze­śnie zawitał gość honorowy i kuzyn Szpakowskiego, szpak Mądrak. Bociany i jaskółki odsypia­ły długą i męczącą podróż z Afryki.

− Moim słońcem jest księżyc, dniem noc – powiedziała sowa.

Sowa mądra głowa, ale światła nie lubi. Kukułka spóźniła się na wesele, przyleciała zdysza­na i wszystkim wmawiała, że szukała miejsca na gniazdo. Czy kto widział kiedyś kukułcze gniazdo?

Kiedy państwo młodzi zaświergotali do siebie radośnie i zaczęli wić wspólne gniazdko, rozpoczęły się ptasie trele.

Pierwszy – szpak, zaczął tak:

− Weselisko miały szpaki, zaprosiły różne ptaki! Oj, tak, tak!

A potem jaskółki:

− Gdy jaskółki się zjawiły, piękną wiosnę wywróżyły! Wit, wit, wit!

Po jaskółkach bociany:

− Przyleciały też bociany, na weselu dalej w tany! Kle, kle, kle!

− Tańczy bocian z bocianową, podskakują sobie zdrowo!

− Nie podskakuj, kiedyś słaby, zbieraj siły swe na żaby!

− Nie na żaby, lecz na dziatki, bo czekają na nie matki!

A gdy kukułka przyleciała spóźniona, ptaki jej przygadywały:

− A kukułka się spóźniała, do gniazd jajka podrzucała!

A na to kukułka:

− Miałabym kukułcze stadko, lecz nie jestem dobrą matką! Ku, ku!

A na to ptaki:

− Ani w gnieździe, ni przy garze, bo najlepiej jest w zegarze!

I znowu kukułka:

− Lepsza matka, gdy przybrana, oj da dana, aż do rana!

I ptaki:

− Dobre chęci, marne skutki, gdy kukułcze są podrzutki!

I kukułka:

− Na wesele się spóźniłam, bo kukułcze gniazdo wiłam!

I ptaki:

− Tyle złego, co dobrego, nie ma gniazda kukułczego!

I kukułka:

− Moje życie to nie bajka, nie ma gniazda, lecz są jajka!

A gdy pojawiła się sowa, ptaki zaśpiewały:

− Przyleciała z dziupli sowa i pod skrzydło głowę chowa!

A na to sowa:

− Oj, tańcować nie jest łatwo, kiedy w oczy razi światło!

A potem ptasi muzykanci podeszli do młodej pary i zaśpiewali:

− Ej, nieraz bywało muzykantów wielu, lecz najwięcej grało na szpaczym weselu!

− Ej, trawy narwały, piórek naznosiły, dla siebie i szpacząt gniazdko będą wiły!

− Szczebiotały szpaki nie tylko od święta, będą miały w gniazdku wesołe szpaczęta!

Ptasie trele i tańce trwały Aż do świtu. A potem było następne wesele i kolejne ptasie gody, aż wszystkie ptaki w lesie uwiły swoje gniazdka. I ja tam byłem, ptasie mleko piłem, o niebie­skich migdałach całą noc marzyłem!

Rodzic  prowadzi rozmowę dotyczącą treści opowiadania: Jakie ptaki zostały zaproszone na wesele? Jakie ptaki przyleciały? Kogo szpaki nie zaprosiły i dlaczego? Co mówiły o sobie ptaki? Co mówiła o sobie kukułka? Za co ptaki nie lubią kukułek?

  • Praca z kartą pracy32a – odczytywanie wyrazów, łączenie ich z obrazkami i schematami literowymi. – ołówek

Praca z kartą pracy32b – zaznaczanie takich samych globusów i podpisów, pisanie liter g, G po śladzie.- ołówek

Praca z kartą  pracy 33a – kolorowanie skrzydeł bocianów w zależności od kierunku lotu ptaków, przeli­czanie bocianów.

Temat: Zdrowie na wiosnę. – 01.04.2020

1. Zabawy ruchowe z wykorzystaniem metody Weroniki Sherborne.

1. Powitanie częściami ciała: – dzieci witają się z rodzicami lub rodzeństwem,  brzuszkami, plecami, pośladkami, biodrami, barkami, łokciami, kolanami.

2. „Przepychanka” – dzieci siedzą tyłem do siebie i opierają się plecami o siebie. Na sygnał odpy­chają się nogami i próbują przepchnąć kogoś ze swojej z pary.

3. „Paczka” –  dziecko siedzi skulone na podłodze, rękami obejmuje kolana. Rodzic usiłuje „rozwiązać paczkę” – ciągnie za ręce, nogi.

2.  Praca z kartą pracy 33b – nazwanie części ciała, zapisywanie pierwszej głoski, czytanie tekstu z poznanych liter, rysowanie ilustracji do tekstu. •  ołówek, kredki

Praca z kartą pracy  39a – kącik grafomotoryczny, samodzielne pisanie liter g, G, pisanie wyrazów po śladzie

Temat: Wiosna w sztuce.- 02.04.2020

  1. Proszę przeczytać wiersz

Kaczeńce

Janina Halagarda

Usiadły kaczeńce kępami i patrzą złotymi oczkami: na żabki zielone, skaczące, motylki fruwające. Przysiadły motyle – na chwile, rosę z kwiatków strząsały, i znów się wzbiły do nieba i poleciały… A szary pajączek widział, co robi motyl i żabka. Chociaż cichutko siedział pod małym listkiem kwiatka. Namaluj wiosnę farbami: kaczeńce, żabki, motyla, biedronkę i pająka: Spójrz! Jaka piękna łąka!

Po przeczytaniu wiersza dziecko opisuje obraz kaczeńcy.

  • Praca z kartą pracy 34a – przeliczanie elementów na ilustracji, wpisywanie właściwych liczb. – ołówek

Praca z kartą pracy34b – wskazywanie obrazków zapamiętanych z poprzedniej strony, wpisywanie liczb, rysowanie wzoru po śladzie. ołówek

Temat: Żegnamy marzannę. – 03.04.2020

1.„Pożegnanie zimy” – rozmowa kierowana. Rodzic rozmawia z dzieckiem o pożegnaniu zimy i powitaniu wiosny. Wspólnie omawiają zwiastuny wiosny: topnienie śniegu, pojawienie się listków na drzewach, powrót ptaków z ciepłych krajów. Rodzic pyta dziecko, czy zna sposób na pożegnanie zimy i przywitanie wiosny. Rodzic  opowiada o starym ludowym zwyczaju – topieniu marzanny: „Od dawna w różnych regionach Polski znane są obrzędy związane z topieniem marzanny. Marzanna to kukła wykonana najczęściej ze słomy, ubrana w biały strój. Była sym­bolem zła, choroby i srogiej zimy, przez którą cała przyroda zasnęła pod grubą warstwą śniegu. Ludzie czekając na nadejście wiosny i chcąc zniszczyć wszelkie zło, palili lub wrzucali marzannę do wody. Uważano, że utopienie marzanny spowoduje nadejście wiosny. Marzannę wynoszono ze wsi całą gromadą. Robiono to po zabawie albo w jej trakcie. Niesiono ją, trzymając wysoko a na­stępnie topiono. Wierzono, że oddanie marzanny władcom wód spowoduje urodzaj na polach”

Rodzic pokazuje dzieciom zdjęcia marzanny.

Proszę przeczytać wiersz.

Marzanna

Jadwiga Jałowiec

Weźmiemy snopek słomy i barwną chusteczkę,

ustroimy kukłę pannę marzaneczkę.

Poniesiemy ją wysoko nad łąką,

nie zaszkodzisz marzaneczko skowronkom.

Poniesiemy ją daleko przez pole,

aby w zbożu nie rządziły kąkole.

Poniesiemy ją ze śpiewem ku wodzie,

taki zwyczaj kiedy zima odchodzi.

  • Praca z kartą pracy39b – kącik grafomotoryczny. Kolorowanie pól zgodnie z kodem., kredki .

Pozdrawiam, życzę  dzieciom i Państwu miłej zabawy.   M. Materek